Pełna recenzja: [link] Myślisz, że Girl Online to duologia ociekająca jedynie słodyczą? Jesteś w ogromnym błędzie! Drugi tom przygód Penny udowadnia, że Zoe Sugg potrafi trzymać czytelnika w niepewności, zamrozić krew w żyłach i spowodować wzrost adrenaliny. Jestem przekonana, że jeszcze nie wszyscy mieliście okazję zapoznać się z pierwszym tomem książki, która wyszła spod pióra Zoelli. Dlatego też myślę, że nie będziecie mieć mi za złe faktu,
(...)że nie przybliżę Wam bliżej tego, co będzie działo się w tej części. To wszystko dla Waszego dobra! Przecież nikt z nas nie lubi spojlerów, prawda? Ale napewno większość z Was kojarzy jedną z najpopularniejszych brytyjskich vlogerek, Zoellę. Ta dziewczyna ma dużo więcej pasji niż tylko opowiadanie o kosmetykach. Jedną z nich jest pisanie książek. Wydawałoby się, że jej powieści nie mogą być niczym specjalnym, prawda? A tutaj Was zaskoczę! Zoe Sugg pisze tak sympatycznie, że nie sposób się oderwać! Nieważne, czy jest rano, wieczór, czy sam środek nocy, chcesz czytać dalej, nie zważając na późniejsze skutki uboczne takiego postępowania. Jestem pewna, że nie będziesz żałować żadnej zarwanej z tą lekturą nocki! Główną bohaterką Girl Online w trasie jest Penny. Penny blogerka, mająca napady histerii i niskie poczucie własnej wartości. Penny, która tak bardzo przypomina mnie, że to aż niewyobrażalne! Ale nie o tym chciałam pisać :P Penny mimo wielu przeszkód, które stawia jej los na drodze, jakoś sobie radzi i nieustannie stara się przezwyciężyć własny strach. Uważam, że mogłaby być wzorem do naśladowania dla wielu dziewczyn, mających podobne problemy. Girl Online w trasie zrobiła na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie niż jej poprzedniczka, Girl Online. Moim zdaniem ten tom jest zdecydowanie lepszy, ponieważ autorka dopięła na ostatni guzik nie tylko historię i bohaterów, ale postarała się także o wspaniały morał, płynący z kart tej powieści. Jaki? To pozostawię do odkrycia Wam :) Bardzo spodobał mi się klimat, jaki panuje podczas czytania tej książki. Mogłam się rozluźnić, osłodzić swój dzień i jednocześnie przeżyć palpitację serca! Bo Girl Online to nie tylko słodki cukiereczek: ta książka to dużo więcej. Pojawia się tutaj mnóstwo tajemnic, niespodziewanych sytuacji i chwil pełnych uniesień. Obok przesłodkiej pierwszej miłości figuruje oszustwo, sekrety i niebezpieczeństwo. Wbrew pozorom, ta książka jest jak najprawdziwszy rollercoaster! W Girl Online w trasie poruszane jest mnóstwo ogromnie ważnych w życiu rzeczy. Przede wszystkim pokazane są tutaj kulisy codzienności sławnych osób: autorka uświadamia nam, że nie zawsze jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. Poza tym czytelnicy oswajani są z tematem związków homoseksualnych oraz dowiadują się, jak radzić sobie z nieśmiałością. No i najważniejsze: historia Penny pokazuje, że nawet wtedy, kiedy mogłoby się wydawać, że jesteśmy na straconej pozycji, wszystko może odwrócić się o 180 stopni. Nie wolno się załamywać. Duologię Girl Online polecam przede wszystkim dziewczynom, znajdującym się w wieku podobnym do mnie. To właśnie nastolatki będą miały okazję najbardziej docenić tę historię, utożsamiając się z główną bohaterką i odczuwając to wszystko na własnej skórze. Penny daje nam mnóstwo cennych rad, które możemy wykorzystać we własnym życiu. Pomaga poradzić sobie z upadkami i wzlotami, które niechybnie czekają na nas w tym, jakże trudnym wieku. Chłopakom również polecam przeczytać tę książkę. Chociażby po to, by spróbować zrozumieć tajniki kobiecej psychiki :D Znowu dochodzę do tego miejsca, w którym powinnam ocenić wydanie książki. I ponownie muszę je wychwalić pod niebiosa! Nie będzie kłamstwem, jeśli powiem, że w tym momencie obie książki Zoelli są jednymi z najładniejszych na mojej półce. Uwielbiam takie pastelowe, wymowne kolory. No i ta wspaniała twarda oprawa! ♥ Jeśli jeszcze jest wśród Was ktoś, kto zastanawia się, czy aby napewno warto sięgnąć po tę duologię, postaram się rozwiać wszystkie wątpliwości. Girl Online to wyjątkowa, pełna słodyczy, ale nie tylko, książka. Warto się z nią zapoznać, by odbyć niesamowitą przygodę razem z główną bohaterką tej powieści. A teraz marsz do księgarni. Nie ma czasu do stracenia!
Girl Online w trasie to kolejna książka brytyjskiej vlogerki Zoe Sugg (o pierwszej części pisałam tu) i jednocześnie kolejna część przygód nastoletniej Penny, która ukazała się na początku listopada nakładem Wydawnictwa Insignis. Kończą się ostatnie egzaminy w szkole, a w głowie Penny tylko jedna myśl - wymarzona trasa koncertowa u boku najcudowniejszego chłopaka pod słońcem. Dziewczyna ma nadzieję, że wreszcie spędzi z Noah trochę więcej czasu,
(...)w końcu nie widzieli się od dwóch miesięcy. Wizja trasy koncertowej, jaką rozpościera przed nią Noah jest imponująca - Berlin, Monachium, Paryż, zwiedzanie zabytków i "Dzień Magicznej Tajemnicy" w każdym mieście. Czy może być coś lepszego? Jednak wyobrażenia zakochanych na temat trasy koncertowej znacznie rozmijają się z rzeczywistością - napięty grafik Noah, zazdrosne fanki, problematyczny kolega z zespołu, nasilające się ataki paniki... Trasa, która miała zbliżyć do siebie Noah i Penny sprawia, że coraz bardziej się od siebie oddalają. Noah ma coraz mniej czasu dla swojej dziewczyny, a Penny obawia się, że nie pasuje do jego życia w blasku fleszy. Zastanawia się też, czy nie woli żyć własnym życiem i iść w kierunku fotografii. Czy młodzi będą umieli się dogadać? Czy Noah będzie musiał dokonać wyboru między miłością do Penny a miłością do muzyki? Powieść Zoelii opisuje nie tylko miłość dwojga ludzi poddaną ciężkiej próbie. Są tu różne problemy, z jakimi borykają się młodzi ludzie - pogoń za marzeniami, próba odnalezienia swojej tożsamości, szukanie własnej ścieżki życiowej. Czasem tak bardzo łatwo jest się pogubić i zatracić własne "ja". Zwłaszcza, kiedy dzielimy życie z kimś innym i zanim się zorientujemy, zaczynamy żyć marzeniami kogoś innego i zapominamy o własnych pragnieniach. Zoella to niezwykle utalentowana dziewczyna. Pisze lekkim językiem, jednocześnie poruszając trudne tematy. I mimo, że jest to powieść młodzieżowa, bardzo przyjemnie się ją czyta, nie czuć żadnej przepaści między czytelnikiem a bohaterami książki - może też dlatego, że Zoe jest dużo starsza od bohaterki swojej powieści. Jak dla mnie, książka jest warta polecenia, niezależnie od tego czy masz 15 czy 25 lat. Wielkim plusem dla Zoe jest to, że książka napisana jest w taki sposób, żeby zrozumieć, o co chodzi nawet wtedy, kiedy nie czytało się pierwszej części powieści. Nie każe domyślać się czytelnikowi, kto jest kim, ale krótko tłumaczy tak, aby nic nas nie ominęło. Podsumowując! Girl Online w trasie jest idealną lekturą na jesienno-zimowe wieczory. Napisana lekkim, zrozumiałym językiem, z dobrze zarysowaną fabułą i niespodziewanym zakończeniem. Na pewno nie będziecie się nudzić przy tej książce, ale ostrzegam - nie starcza na długo! Pochłania do reszty i bardzo szybko się kończy :(
ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com Jak przetrwać związek na odległość, kiedy twój chłopak jest megaciachem i gwiazdą rocka? Sprawdź! :) Większość nastolatek nie marzy już o księciu z bajki, ale o rockowym ideale. Penny - nieśmiała, niezdarna nastolatka całkiem przypadkowo rozkochuje w sobie Noah - wokalistę zespołu z tysiącami fanek. Brzmi nieprawdopodobnie, prawda? Mimo odległości ich miłość kwitnie. Penny nie posiada się ze szczęścia,
(...)gdy dostaje propozycję wyjazdu na europejską trasę koncertową. Pomysł spędzenia wakacji u boku ukochanego chłopaka wydaje się Penny niesamowity. Czy te wakacje będą pełne przygód, poznawania nowych miejsc, czy może jednak wyobrażenia Penny rozminą się z rzeczywistością? "...a w tym świecie tak łatwo się pogubić. Zanim się zorientujesz, zaczynasz żyć marzeniami kogoś innego i zapominasz o własnych." Dziewczyna będzie zmuszona borykać się z napiętym grafikiem swojego chłopaka, pogróżkami od zazdrosnych fanek i tęsknotą za domem oraz najlepszym przyjacielem Elliotem. Miłość Noah i Penny zostanie wystawiona na wielką próbę, ale czy ją przetrwa? Czy Penny dane będzie wspierać swojego chłopaka w dalszej karierze, czy może jednak ich drogi się rozejdą? W tej części Girl Online przechodzi przemianę. I to nie tylko na Girl Offline, ale także na dziewczynę odważniejszą i dążącą do upragnionego szczęścia. Elliot, mimo że nie towarzyszy Penny w trasie koncertowej jest równie ważną postacią. Nadal boryka się z problemami, których przysparza mu jego orientacja. Noah jest taką postacią, od której wszyscy czegoś oczekują. Musi pogodzić życie w trasie, ciągłe próby, spotkania z miłością do Penny i opieką nad nią. Wcale nie jest to takie łatwe, jak może się wydawać. "Girl online" była książką, którą pochłonęłam w bardzo krótkim czasie. Gdy tylko dowiedziałam się o kontynuacji od razu zapragnęłam ją przeczytać. "Girl online w trasie" nie zawiodła mnie. Kolejny raz dostałam to, czego oczekiwałam - lekką, przyjemną lekturę.Jest to wspaniała pozycja, by odetchnąć od cięższej, poważniejszej tematycznie literatury. I właśnie to lubię w młodzieżówkach. Mimo że książka nie porusza bardzo ważnych problemów współczesnego świata, pokazuje jak ważna jest w życiu miłość i akceptacja, mówi o wartościach ponadczasowych. Chciałabym jeszcze wspomnieć, że czytając tę książkę wyruszyłam w trasę koncertową razem z bohaterami, żyłam ich emocjami, uczestniczyłam w ich sukcesach i porażkach. Polecam ! :) Izabela Nestioruk
Pozycja została dodana do koszyka.
Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej
SOWA OPAC :: wersja 6.4.1 (2024-11-08)
Oprogramowanie dostarczone przez SOKRATES-software.
Wszelkie uwagi dotyczące oprogramowania prosimy zgłaszać w bibliotece.
Jestem przekonana, że jeszcze nie wszyscy mieliście okazję zapoznać się z pierwszym tomem książki, która wyszła spod pióra Zoelli. Dlatego też myślę, że nie będziecie mieć mi za złe faktu, (...) że nie przybliżę Wam bliżej tego, co będzie działo się w tej części. To wszystko dla Waszego dobra! Przecież nikt z nas nie lubi spojlerów, prawda?
Ale napewno większość z Was kojarzy jedną z najpopularniejszych brytyjskich vlogerek, Zoellę. Ta dziewczyna ma dużo więcej pasji niż tylko opowiadanie o kosmetykach. Jedną z nich jest pisanie książek. Wydawałoby się, że jej powieści nie mogą być niczym specjalnym, prawda? A tutaj Was zaskoczę! Zoe Sugg pisze tak sympatycznie, że nie sposób się oderwać! Nieważne, czy jest rano, wieczór, czy sam środek nocy, chcesz czytać dalej, nie zważając na późniejsze skutki uboczne takiego postępowania. Jestem pewna, że nie będziesz żałować żadnej zarwanej z tą lekturą nocki!
Główną bohaterką Girl Online w trasie jest Penny. Penny blogerka, mająca napady histerii i niskie poczucie własnej wartości. Penny, która tak bardzo przypomina mnie, że to aż niewyobrażalne! Ale nie o tym chciałam pisać :P Penny mimo wielu przeszkód, które stawia jej los na drodze, jakoś sobie radzi i nieustannie stara się przezwyciężyć własny strach. Uważam, że mogłaby być wzorem do naśladowania dla wielu dziewczyn, mających podobne problemy.
Girl Online w trasie zrobiła na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie niż jej poprzedniczka, Girl Online. Moim zdaniem ten tom jest zdecydowanie lepszy, ponieważ autorka dopięła na ostatni guzik nie tylko historię i bohaterów, ale postarała się także o wspaniały morał, płynący z kart tej powieści. Jaki? To pozostawię do odkrycia Wam :) Bardzo spodobał mi się klimat, jaki panuje podczas czytania tej książki. Mogłam się rozluźnić, osłodzić swój dzień i jednocześnie przeżyć palpitację serca! Bo Girl Online to nie tylko słodki cukiereczek: ta książka to dużo więcej. Pojawia się tutaj mnóstwo tajemnic, niespodziewanych sytuacji i chwil pełnych uniesień. Obok przesłodkiej pierwszej miłości figuruje oszustwo, sekrety i niebezpieczeństwo. Wbrew pozorom, ta książka jest jak najprawdziwszy rollercoaster!
W Girl Online w trasie poruszane jest mnóstwo ogromnie ważnych w życiu rzeczy. Przede wszystkim pokazane są tutaj kulisy codzienności sławnych osób: autorka uświadamia nam, że nie zawsze jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. Poza tym czytelnicy oswajani są z tematem związków homoseksualnych oraz dowiadują się, jak radzić sobie z nieśmiałością. No i najważniejsze: historia Penny pokazuje, że nawet wtedy, kiedy mogłoby się wydawać, że jesteśmy na straconej pozycji, wszystko może odwrócić się o 180 stopni. Nie wolno się załamywać.
Duologię Girl Online polecam przede wszystkim dziewczynom, znajdującym się w wieku podobnym do mnie. To właśnie nastolatki będą miały okazję najbardziej docenić tę historię, utożsamiając się z główną bohaterką i odczuwając to wszystko na własnej skórze. Penny daje nam mnóstwo cennych rad, które możemy wykorzystać we własnym życiu. Pomaga poradzić sobie z upadkami i wzlotami, które niechybnie czekają na nas w tym, jakże trudnym wieku. Chłopakom również polecam przeczytać tę książkę. Chociażby po to, by spróbować zrozumieć tajniki kobiecej psychiki :D Znowu dochodzę do tego miejsca, w którym powinnam ocenić wydanie książki. I ponownie muszę je wychwalić pod niebiosa! Nie będzie kłamstwem, jeśli powiem, że w tym momencie obie książki Zoelli są jednymi z najładniejszych na mojej półce. Uwielbiam takie pastelowe, wymowne kolory. No i ta wspaniała twarda oprawa! ♥ Jeśli jeszcze jest wśród Was ktoś, kto zastanawia się, czy aby napewno warto sięgnąć po tę duologię, postaram się rozwiać wszystkie wątpliwości. Girl Online to wyjątkowa, pełna słodyczy, ale nie tylko, książka. Warto się z nią zapoznać, by odbyć niesamowitą przygodę razem z główną bohaterką tej powieści. A teraz marsz do księgarni. Nie ma czasu do stracenia!
Kończą się ostatnie egzaminy w szkole, a w głowie Penny tylko jedna myśl - wymarzona trasa koncertowa u boku najcudowniejszego chłopaka pod słońcem. Dziewczyna ma nadzieję, że wreszcie spędzi z Noah trochę więcej czasu, (...) w końcu nie widzieli się od dwóch miesięcy. Wizja trasy koncertowej, jaką rozpościera przed nią Noah jest imponująca - Berlin, Monachium, Paryż, zwiedzanie zabytków i "Dzień Magicznej Tajemnicy" w każdym mieście. Czy może być coś lepszego? Jednak wyobrażenia zakochanych na temat trasy koncertowej znacznie rozmijają się z rzeczywistością - napięty grafik Noah, zazdrosne fanki, problematyczny kolega z zespołu, nasilające się ataki paniki... Trasa, która miała zbliżyć do siebie Noah i Penny sprawia, że coraz bardziej się od siebie oddalają. Noah ma coraz mniej czasu dla swojej dziewczyny, a Penny obawia się, że nie pasuje do jego życia w blasku fleszy. Zastanawia się też, czy nie woli żyć własnym życiem i iść w kierunku fotografii. Czy młodzi będą umieli się dogadać? Czy Noah będzie musiał dokonać wyboru między miłością do Penny a miłością do muzyki?
Powieść Zoelii opisuje nie tylko miłość dwojga ludzi poddaną ciężkiej próbie. Są tu różne problemy, z jakimi borykają się młodzi ludzie - pogoń za marzeniami, próba odnalezienia swojej tożsamości, szukanie własnej ścieżki życiowej. Czasem tak bardzo łatwo jest się pogubić i zatracić własne "ja". Zwłaszcza, kiedy dzielimy życie z kimś innym i zanim się zorientujemy, zaczynamy żyć marzeniami kogoś innego i zapominamy o własnych pragnieniach.
Zoella to niezwykle utalentowana dziewczyna. Pisze lekkim językiem, jednocześnie poruszając trudne tematy. I mimo, że jest to powieść młodzieżowa, bardzo przyjemnie się ją czyta, nie czuć żadnej przepaści między czytelnikiem a bohaterami książki - może też dlatego, że Zoe jest dużo starsza od bohaterki swojej powieści.
Jak dla mnie, książka jest warta polecenia, niezależnie od tego czy masz 15 czy 25 lat. Wielkim plusem dla Zoe jest to, że książka napisana jest w taki sposób, żeby zrozumieć, o co chodzi nawet wtedy, kiedy nie czytało się pierwszej części powieści. Nie każe domyślać się czytelnikowi, kto jest kim, ale krótko tłumaczy tak, aby nic nas nie ominęło.
Podsumowując! Girl Online w trasie jest idealną lekturą na jesienno-zimowe wieczory. Napisana lekkim, zrozumiałym językiem, z dobrze zarysowaną fabułą i niespodziewanym zakończeniem. Na pewno nie będziecie się nudzić przy tej książce, ale ostrzegam - nie starcza na długo! Pochłania do reszty i bardzo szybko się kończy :(
"...a w tym świecie tak łatwo się pogubić. Zanim się zorientujesz, zaczynasz żyć marzeniami kogoś innego i zapominasz o własnych." Dziewczyna będzie zmuszona borykać się z napiętym grafikiem swojego chłopaka, pogróżkami od zazdrosnych fanek i tęsknotą za domem oraz najlepszym przyjacielem Elliotem. Miłość Noah i Penny zostanie wystawiona na wielką próbę, ale czy ją przetrwa? Czy Penny dane będzie wspierać swojego chłopaka w dalszej karierze, czy może jednak ich drogi się rozejdą?
W tej części Girl Online przechodzi przemianę. I to nie tylko na Girl Offline, ale także na dziewczynę odważniejszą i dążącą do upragnionego szczęścia.
Elliot, mimo że nie towarzyszy Penny w trasie koncertowej jest równie ważną postacią. Nadal boryka się z problemami, których przysparza mu jego orientacja.
Noah jest taką postacią, od której wszyscy czegoś oczekują. Musi pogodzić życie w trasie, ciągłe próby, spotkania z miłością do Penny i opieką nad nią. Wcale nie jest to takie łatwe, jak może się wydawać.
"Girl online" była książką, którą pochłonęłam w bardzo krótkim czasie. Gdy tylko dowiedziałam się o kontynuacji od razu zapragnęłam ją przeczytać. "Girl online w trasie" nie zawiodła mnie. Kolejny raz dostałam to, czego oczekiwałam - lekką, przyjemną lekturę.Jest to wspaniała pozycja, by odetchnąć od cięższej, poważniejszej tematycznie literatury. I właśnie to lubię w młodzieżówkach. Mimo że książka nie porusza bardzo ważnych problemów współczesnego świata, pokazuje jak ważna jest w życiu miłość i akceptacja, mówi o wartościach ponadczasowych. Chciałabym jeszcze wspomnieć, że czytając tę książkę wyruszyłam w trasę koncertową razem z bohaterami, żyłam ich emocjami, uczestniczyłam w ich sukcesach i porażkach.
Polecam ! :) Izabela Nestioruk